Dzisiaj po pracy, miałam randkę z Michałem w hiszpańskiej restauracji "Vin och Tapas" przy Övre Husarsgatan 7. Na ich stronie internetowej widać przepyszne pychotki, takie, ze aż ślinka cieknie.
www.vinotapas.se
Vin o Tapas - Cocina Mediterraneo
Övre Husargatan 7, 411 22 Göteborg, tel. 031-711 88 73
Bylo ciemno, zimno i bardzo mokro przez cały dzień. Deszcz padał już od rana, wiec wilgotność powietrza wynosiła chyba 95%. Zamówiony stolik był przytulny i ładnie nakryty. Zamówiłam dla siebie na początek Antipsti w postaci Pan con ajo czyli Vitlöksbröd med tzatsiki/ grillowany chlebek z czosnkowym masłem oraz jogurt ze świeżymi tartymi ogórkami. Ciepluteńki chlebek był mniami...
Michał zamówił dla siebie Calamares- Bläckfiskringar med aioli/czyli pieczone kolka ośmiornicy z sosem Ailoli. Potem zamówiłam główne danie, w postaci Papardelle - Papardelle med oxfilé, svamp, sparris, vårlök i krämig gräddsås smaksatt med rostad vitlök / szerokie wstążki Papardelle z wołowina, grzybami, szparagami w kremowym sosie przyprawionym pieczonym czosnkiem.
Michał delektował się zamówioną Ternera - Kalventrecote med grillad sparris, patatas bravas och rödvinssky czyli antrykot cielęcy z grillowanymi szparagami, pieczonymi ziemniakami i sosem z czerwonego wina. Tez mniami...
W strugach deszczu, pojechaliśmy po tych pychotkach do mojego brata, który właśnie rozpoczął renowacje w swoim domku. Cala piwnica została wyrwana doszczętnie i będzie przebudowana na mile pomieszczenia do mieszkania, z nowa łazienka, ociepleniem podłogowym, na całym planie i nowoczesnym kominkiem. Do tego dojdzie jeszcze borowanie 100 m w dol, w skale na której stoi dom, aby zaopatrzyć dom w ciepło grzewcze, oddawane ze skały. Duzo pracy czeka go w te wakacje...
fredag 11 juni 2010
Prenumerera på:
Inlägg (Atom)