tisdag 1 juni 2010

Rozowe drzewo

Nagle- ciepło! Az 22 stopnie. Po tej zmrożonej zimnocie z północy, czuje się jakbym znalazła się  nagle w Afryce. Na przerwie lunch -owej spotkałam przepięknie kwitnące drzewo. Oto one...

Nie mam pojęcia co to za drzewo, ale kwitnie przepięknie!

Razem z białym bzem pachną cudownie!

Kwiatuszki 

Liscie tego drzewa są jak z zamszu i maja meszek

Biały bez

Inga kommentarer: