Spotkanie z dziewczynami z choru zostalo troche opoznione. Okazalo sie ,ze trafić tam było niezmiernie trudno, ponieważ wysiadłam z tramwaju na Vasaplatsen myśląc, ze to jest niedaleczko.Przebiegłam prawie cala Vasagatan i na samym końcu znalazłam Amazing! Jedzonko było mniami, dużo i cala masa pyszności. Dziewczyny nareszcie się najadły, mam na myśli te nasze cienkie chucherka z chóru...
Były rozmowy o podróży Linia Transsyberyjska, Hong -Kongu, Mongolii i jeziorze Bajkał. Powiało światem i przygoda...rozmarzyłam się po drugim kieliszku białego wina. Mistyczne, Tajlandzkie smoki fruwały nade mną, ale to nie z powodu wina, tylko wystroju całej restauracji, a kucharz starał się jak mógł, aby nam dogodzić jedzonkiem.
Kucharz z Amazing
Buffé, gdzie można sobie wybierać jakie tylko chcesz frykasy
Grażynka z Renatka
Danuta zjadła już pychotki, siedzi przy pustym talerzu, ale zaraz idzie po następne.
Ewa opowiada o romantycznej podróży do Hong-Kongu.
Ewa opowiada o romantycznej podróży do Hong-Kongu.
Nasza "prywatna" paparazzi z roześmianą Krystyna.
Cudowna Renatka
Fruwające bóstwo
Moj dobrze schodzony kieliszek dobrego winka
Inne fruwające smoki i gady tajlandzkie.
1 kommentar:
no dziewczyny jesteście tak cudne jak gwiazdy na niebie! Kocham was moje anielice!!!
Skicka en kommentar