Wczoraj wieczorem, znalazlam sie nieoczekiwanie, na Lindholmen, po drugiej stronie miasta, ktora dzieli rzeka Göta. Podziwialam panorame miasta, widoki resztek stoczni Göteborskiej, statki Stena Line kursujace do Danii oraz inne cuda.
Statek - tramwaj, plywajacy pomiedzy dwoma brzegami Göteborga. Obowiazuje bilet tramwajowy.
Tramwaj Elv-vira, czyli plywajaca lajba Elwirka
Prom czekajacy na nocny rejs do Danii. W tle jeden z fortow obronnych "Lejon" z konca lat 1600.
Stocznia, a wlasciwie resztki stoczni w Göteborgu
Panorama na ujscie rzeki Göta. Z lewej strony statula zony marynarza czekajaca na powrot statku lub meza. Symbolizuje rowniez latarnie morska, ognisko domowe i ostoje domowa.
Starocie tez sie zdazaja
Wejscie do tramwaju wodnego
Oj, wlasnie tramwaj odplywa...
Widok ma most Göta älv.
.
.
Prenumerera på:
Kommentarer till inlägget (Atom)
Inga kommentarer:
Skicka en kommentar